SOŁTYS DONOSI…

- zeszłoroczna była bardzo udana i pozwoliła nam zebrać środki na cały okres zajęć dla dzieci:),
stąd propozycja, aby kontynuować sprawdzone pomysły:)
Szanowni Państwo,
Zarezerwowałem parter schroniska na 8 grudnia (sobota) w godzinach od 13.30 do 16.30, czyli po zajęciach dla dzieci.
Propozycja jawi się tak…tekst użyty już kiedyś tylko lekko zmodyfikowany:).
Idą święta, w związku tym „szaleństwo” z poszukiwaniem prezentów dla najbliższych.
Każdy z nas ma w swoich domostwach otrzymane kiedyś prezenty, które były troszkę mniej udane jakby:), i zalegają w szafach, na pawlaczach…
Otóż proponuję spróbować się ich pozbyć, w sensie sprzedać za cenę, którą Państwo uznacie za satysfakcjonującą, im mniej wygórowana tym lepiej:).
Decyzja o wysokości ceny należy do wystawiającego.
Właściwie nie ograniczajmy się, poszukajmy, zanurkujmy w miejsca rzadko nawiedzane i pokażmy innym, co znaleźliśmy:). Może inni uznają te przedmioty za warte nabycia?
Można także zaprezentować wyroby rękodzieła i artystyczne, także własną twórczość.
Otwieramy sezam z różnościami…:)
Atrakcją tegoroczną będzie aukcja prac wykonanych przez dzieci w trakcie tegorocznych zajęć.
Stąd serdeczne zaproszenie kieruję do rodziców, których dzieci spędzają sobotnie południa
w schronisku:)
Nie ma opłat z tytułu udostępnienia lokalu, ale drobny procent z utargu pozwoliłby nabyć napoje, owoce i słodkie drobiazgi dla dzieci, na sobotnie zajęcia.
Dlatego tym celu ustawię na boczku skarbonkę:), licząc na „małe co nie co”:).