Szanowni Państwo,
Poniżej cytuję treść maila, którego otrzymałem dzisiaj:
Szanowni Mieszkańcy Nekielki!
Moja córka skończyła dwa lata i postanowiłam zaktywizować ją kulturalnie (oczywiście na skalę jej potrzeb i możliwościi:) odwiedziłyśmy teatr. I tu w mojej głowie zrodziły się dwa pomysły, mając na uwadze, że grono mniejszych czy starszych dzieci zamieszkujących w Nekielce, bądź też posiadających tu osiadłych krewnych, jest dość liczne.
Pomysł nr 1 to propozycja rozrywki na listopadowe wieczory dla chętnych dorosłych, które miałyby zaowocować wystawieniem, z okazji zbliżających się świąt, sztuki dla dzieci:). Mogą to być jasełka (kilku chętnych już się zgłosiło do odgrywania niektórych ról:), ale niekoniecznie. W sumie równie dobrze może to być Czerwony Kapturek, czy też Królewna Śnieżka wszystko zależy od ilości chętnych i wspólnie wypracowanego konsensusu:). Moja propozycja, by w tym celu wyznaczyć spotkanie organizacyjne dla zainteresowanych (także ewentualnym tworzeniem scenografii i inną fachową obsługą widowiska:)) na dzień 5 listopada 2012 r. (poniedziałek), godzina 20.00 w Schronisku w Nekielce.
Pomysł nr 2 także dotyczy najmłodszych i wiąże się z teatrem Atofri, który specjalizuje się w wystawianiu spektakli dla dzieci w wieku 1-5 lat. Wstępnie ustaliłam, że istnieje możliwość zaproszenia teatru na gościnne występy. Czy jest sens zawracać im głowę zależy od ilości ewentualnych zainteresowanych, gdyż nie dają przedstawień charytatywnie:). Do głębszego namysłu zapraszam po przestudiowaniu ich strony: www.teatratofri.pl
Nie trzeba by było jechać z pociechami aż do Poznania, by spotkały się ze sztuką;)
Wszystkich zainteresowanych pomysłem nr 2 proszę o kontakt do 10 listopada na magdalenabart@wp.pl
Pozdrawiam,
Magdalena Jackowiak
Komentowanie zakończone.